Po przeżyciu jednego z największych krajowego kryzysu zadłużenia w Europie od czasu II Wojny Światowej grecka gospodarka znów staję na nogi. Podczas spotkania ministrów finansów strefy euro dnia 9 maja 2016 roku, premier Tsipras przeforsował kontrowersyjne projekty reform. Oznacza to oszczędności w budżecie rzędu 5,4 euro. Tsipras przekonał Partie SYRIZA do udzielenia mu poparcia (153 głosów na 300 członków parlamentu) by móc dokonać kluczowych zmian w systemie emerytalnym.
WięcejWe wtorek 26 kwietnia stało się jasne, że dojdzie do nowych wyborów parlamentarnych w związku z decyzją króla Filipa VI o wstrzymaniu się od nominacji potencjalnego premiera. Ruch ten ma miejsce już po kilku próbach sformowania koalicji przez partie polityczne Hiszpanii. Próby stworzenia rządu koalicyjnego nie ustają od historycznych wyborów parlamentarnych z 20 grudnia zeszłego roku, kiedy tradycyjny system dwupartyjny został złamany, a nowe partie, takie jak lewicowa i obywatelska Podemos oraz liberalna, centroprawicowa Ciudadanos wkroczyły na scenę. Nowe wybory prawdopodobnie zostaną rozpisane na 26 czerwca 2016.
WięcejW niedzielę 24 kwietnia przeprowadzono pierwszą turę wyborów prezydenckich w Austrii. Zwyciężył niespodziewanie Norbert Hofer z Wolnościowej Partii Austrii (FPÖ), który otrzymał około 36% głosów. Dalsze miejsca zajęli kandydaci niezależni: Alexander Van der Bellen (20% głosów) - były członek partii Zielonych oraz Irmgard Griss (19% głosów) - były Prezes Sądu Najwyższego. Podczas gdy Hofer pozycjonuje się jako kandydat eurosceptyczny i odnosi się negatywnie do przyjmowania migrantów, Van der Bellen zajmuje odmienne stanowisko - odpowiada się za pogłębieniem współpracy w ramach UE i otwartą polityką migracyjną. Kandydaci socjaldemokratów (SPÖ) oraz Partii Ludowej (ÖVP), zazwyczaj zwyciężający w wyborach prezydenckich, tym razem ponieśli bezprecedensową porażkę.
WięcejChociaż wybory miały zostać przeprowadzone dopiero w 2018 roku, odbyły się one już 24 kwietnia 2016 roku. Mimo, że nie było żadnych obaw o kryzys polityczny lub niestabilność parlamentu, premier Aleksander Vučić wezwał do wyborów. Nie był to pierwszy raz, gdy wybory odbywają się przed czasem; obywatele Serbii głosują w wyborach parlamentarnych średnio co 1,6 roku. Obecnie rządząca prawicowa partia proeuropejska zachowała swoją dominującą pozycję, zaś drugie miejsce zajęła lewicowa partia prorosyjska. Serbska Partia Postępowa Vučića zdobyła 48% głosów, socjalistyczna koalicja SPS-JS-ZS-KP, której członkiem jest wnuk Tito Josip Broz, osiągnęła drugie miejsce z wynikiem 11%, zaś Serbska Partia Radykalna uzyskała 8% głosów. Cztery inne partie przekroczyły także próg wyborczy 5%. Nowy rząd ma zostać skompletowany na początku czerwca tego roku.
WięcejPrezydent USA Barack Obama odbył trzydniową wizytę w Wielkiej Brytanii, mając nadzieję na powstrzymanie „Brexitu”. W swoim przemówieniu 22 kwietnia Obama przytoczył współpracę aliantów w czasie II wojny światowej, stwierdzając, że WB będąca częścią UE to sposób na „instytucjonalizację i umiędzynarodowienie podstawowych zasad rządów prawa, wolności oraz demokracji”. W wywiadzie 24 kwietnia zaś Obama powiedział, że ponowne nawiązanie relacji handlowych między WB a USA może potrwać nawet 5 lub 10 lat, jeżeli WB zdecyduje się na „Brexit”.
Więcej19 kwietnia 2016 roku VoteWatch Europe opublikowało raport, w którym przewiduje osłabienie UE w konsekwencji ewentualnego wystąpienia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty w wyniku referendum 23 czerwca. Według autorów raportu, negatywny rezultat brytyjskiego referendum może doprowadzić do "efektu domina" w Europie. Jest to m.in. związane ze wcześniejszą deklaracją Nicoli Sturgeon, premier Szkocji, która zapowiedziała przeprowadzenie kolejnego referendum w sprawie niepodległości Szkocji, jeżeli doszłoby do "Brexitu". Spekuluje się również, że taki scenariusz mógłby doprowadzić do rozważenia dalszego członkostwa w UE nie tylko przez tradycyjnych sojuszników Londynu, takich jak Szwecja czy Dania, ale też m.in. przez Polskę i Węgry. Ostatnie badania opinii publicznej w Szwecji wskazują na duże poparcie dla wystąpienia kraju z UE, jeśli wcześniej uczyniłaby to Wielka Brytania.
Więcej19 kwietnia 2016 roku parlament Holandii odrzucił projekt uchwały wniesiony przez Partię Socjalistyczną, wzywający do zerwania ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej Unii Europejskiej z Ukrainą. Wcześniej w Holandii odbyło się w tej sprawie referendum, w którym większość obywateli opowiedziało się przeciwko umowie. Uchwała socjalistów została odrzucona niewielką różnicą głosów (75 deputowanych nie poparło inicjatywy, 71 głosowało za brakiem ratyfikacji). Tydzień temu zdecydowano, że rząd Holandii otrzyma czas do lata br. (albo przynajmniej do czasu referendum w Wielkiej Brytanii 23 czerwca), aby skonsultować z innymi krajami członkowskimi Unii sposób postępowania w kwestii porozumienia z Ukrainą.
WięcejOstatnie wydarzenia związane z aferą "Panama Papers" stały się przyczyną kryzysu politycznego na Malcie, który doprowadził do głosowania nad wotum nieufności wobec rządu. Wniosek w tej sprawie został złożony 18 kwietnia przez opozycję. Premier Joseph Muscat zdecydował, że nie będzie żądał rezygnacji szefa swojej kancelarii Keitha Schembri oraz Konrada Mizzi, ministra energii i zdrowia. Obaj politycy są oskarżeni o posiadanie firm w Panamie oraz trustu w Nowej Zelandii. Parlament nie przegłosował wniosku o wotum nieufności – tylko 31 deputowanych opowiedziało się przeciwko rządowi, a 38 nie poparło wniosku opozycji. Premier Muscat zapowiedział, że nie podejmie żadnej decyzji w sprawie osób związanych z aferą "Panama Papers" przed zakończeniem postępowania sądowego w tej sprawie.
WięcejW kontekście debaty wokół możliwego wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE, lider Szkockiej Partii Narodowej (SNP) Nicola Sturgeon zadeklarowała, że nie poprze stanowiska premiera Davida Camerona. W przypadku, gdyby Brytyjczycy zagłosowali w czerwcu przeciwko pozostaniu UE "wbrew woli Szkotów", przywódcy SNP nie wykluczają zorganizowania kolejnego referendum w sprawie niepodległości Szkocji. Według ostatnich sondaży, 59% mieszkańców tego regionu opowiada się za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii. Opinia publiczna w całym państwie jest bardziej podzielona. Nieznaczną przewagę (około 51%) mają obecnie zwolennicy wystąpienia Zjednoczonego Królestwa ze Wspólnoty.
WięcejW Republice Czeskiej słychać głosy poparcia jak i krytycyzmu wobec rządowej kampanii rebrandingowej, która wzywa do uznania nazwy „Czechia” jako synonimu obecnej nazwy państwa. Kampania jest wspierana przez obecną administrację, kierowaną przez prezydenta Zemana i premiera Sobotkę. Urzędnicy przewidują, że ONZ formalnie uzna zmianę nazwy. Celem kampanii rebrandingowej jest ułatwienie używania nazwy kraju w obcych językach, głównie po angielsku, i ma także służyć jako narzędzie marketingowe dla produktów promocyjnych.
Więcej