Wybory prezydenckie w Estonii odbywały się pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem. Ciało elektoralne miało za zadanie wybrać nową głowę państwa, ale żaden z kandydatów nie zdobył wymaganej liczby głosów. Były premier Sim Kallas i była minister edukacji Mailis Reps nie zdołali osiągnąć wymaganej większości dwóch trzecich ze 101-miejscowego parlamentu po dwóch turach. Zgodnie z prawem, marszałek Riigikogu zwoła ciało składające się z 101 posłów oraz 234 reprezentantów władz samorządowych do finalnego głosowania w 3 turze. Głosowanie zaplanowane jest na 24 września. Do wygranej wystarczy ponad 50 % poparcia. Wygrany zastąpi liberalnego Prezydenta Toomasa Hendrika Ilvesa, którego druga kadencja zakończy się w październiku.
WięcejW poniedziałek Stałe Przedstawicielstwo RP przy Narodach Zjednoczonych w Nowym Jorku poinformowało po nawiązaniu stosunków dyplomatycznych z Wyspami Tonga. Dzięki temu Polska utrzymuje aktualnie stosunki dyplomatyczne juz ze wszystkimi państwami ONZ. POdpisano Wspólny Komunikat o Nawiązaniu Stosunków Dyplomatycznych między Rzecząpospolitą Polską i Królestwem Tonga. W dokumencie tym wspomniano o 1939 roku kiedy do Polski wkroczyli Niemcy, Tonga było jednym z pierwszych państw, które wypowiedziały im wojnę.
WięcejW poniedziałek 29 sierpnia w Estonii odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Nie przyniosła ona zwycięstwa żadnemu z kandydatów. W Estonii Prezydent wybierany jest przez 101 osobowyParlament (Riigikogu). Do wygranej w dwóch turach głosowania kandydat musi otrzymać co najmniej 68 głosów. W pierwszej turze Przewodniczący Zgromadzenia Państwowego Eiki Nestor otrzymał 40 głosów. Mailis Reps z Europejskiej Partii Centrum 26 głosów, a Allar Joks z partii Związek Ojczyźniany i Res Publica 25 głosów. Druga tura głosowania odbędzie się we wtorek 30 sierpnia 2016 roku o godzinie 12. W przypadku ponownego braku wyboru prezydenta, o godzinie 16 tego samego dnia odbywa się 3 runda, w której uczestniczą także przedstawiciele władz samorządowych. Kolegium elektorskie liczy 335 członków. Zwycięzca zastąpi obecnie urzędującego prezydenta Thomasa Hendrika Ilvesa, który ustąpi w październiku po swojej drugiej kadencji.
WięcejWe wtorek 30 sierpnia potwierdzone zostały wcześniejsze doniesienia o ciężkim stanie zdrowia prezydenta Uzbekistanu Islama Karimowa. Oficjalne źródła podały w niedzielę, że 78-letni prezydent został hospitalizowany, a następnego dnia jego najmłodsza córka, Lola Karimowa-Tiljajewa, ogłosiła, że powodem był wylew krwi do mózgu. Karimow pozostaje na oddziale intensywnej opieki, nie są jednak znane szczegóły jego stanu i dalsze rokowania. Śmierć prezydenta lub jego niezdolność do sprawowania stanowiska reguły sukcesji może z dużym prawdopodobieństwem zakończyć się kryzysem politycznym, biorąc pod uwagę brak reguł sukcesji i centralizację władzy.
WięcejBiały Dom i Pentagon ostrzegły, że nieskoordynowane operacje i działania wojenne Turcji w północnej Syrii utrudniają walkę z Państwem Islamskim. Pentagon wezwał Turcję i niektóre ugrupowania syryjskie, by przestały zwalczać się nawzajem. Zastępca prezydenckiego doradcy ds. Bezpieczeństwa narodowego Ben Rhodes oznajmił, że Biały Dom jest przeciwny tureckiej ofensywie na terytoria w północnej Syrii, które są kontrolowane przez ugrupowania wspierane przez Waszyngton. Rhodes dodał też, że dalsze działania przeciw tureckiej opozycji walczącej z dżihadystami „skomplikują wysiłki na rzecz zjednoczonego frontu przeciw Państwu Islamskiemu”.
WięcejNa podstawie porozumienia zawartego w czwartek około 700 rebeliantów wraz z 4 tys. cywilów zaczęło opuszczać oblegane od 4 lat miasto Daraja pod Damaszkiem. Porozumienie umożliwi rebeliantom przejście do prowincji Idlib, która pozostaje poza kontrolą rządu, pod warunkiem złożenia broni ciężkej. Cywile z kolei zostaną przeniesieni do miejsc tymczasowego zakwaterowania w mieście Sahnaja pod Damaszkiem. Daraja była jednym z pierwszych punktów zbrojnego oporu przeciwko reżimowi Baszara al-Asada, a wynegocjowana w tym tygodniu kapitulacja stanowi symboliczne i wojskowe zwycięstwo rządu.
WięcejEconomist Intelligence Unit jest ośrodkiem analitycznym w Londynie, który co roku tworzy ranking najlepszym miast świata. W celu stworzenia zestawienia pod uwagę bierze się następujace czynniki: jakość opieki zdrowotnej(20%), warunki edukacji(10%), infrastruktura miasta(20%), oferta kulturalna(25%) oraz dbałość o środowisko (25%). Każde miasto może zdobić maksymalnie 100 punktów. W tym roku Melbourne zdobyło 97,5, co zapewniło miastu 1. miejsce. Tuż za nim znalazł się europejski przedstawiciel - Wiedeń (97,4), a na trzecim miejscu uplasowało się kanadyjskie Vancouver (97,3). Autorzy ranikngu wspominają, że największy wpływ miały często występujące ataki terrorystyczne, przez co np. Sydney wypadło z pierwsze dziesiątki.
WięcejParlament Iraku większością głosów 142 do 102 przegłosował w czwartek 25 sierpnia wotum nieufności wobec ministra obrony, Chalida al-Obeidi. Deklarowanym powodem wotum nieufności były zarzuty korupcyjne wokół kontraktu na zakup broni, jednakże najważniejszym czynnikiem był konflikt między al-Obeidim a przewodniczącym parlamentu, Salimem al-Dżuburim. Zdjęcie z urzędu ministra obrony oznaczałoby, że w przeddzień planowanej ofensywy na okupowany przez ISIS Mosul nieobsadzone pozostają dwa kluczowe resorty siłowy – w lipcu ze stanowiska zrezygnował minister spraw wewnętrznych.
WięcejW czwartek 25 sierpnia nowy premier Tunezji, Youssef Chaded, ogłosił ostateczny skład swojego rządu i zapowiedział zawnioskowanie o wotum zaufania w piątek. Wstępny skład nowego gabinetu został ogłoszony w niedzielę 21 sierpnia i zawierał on przedstawicieli wszystkich głównych sił politycznych, a także ministrów niezależnych i przedstawicieli związków zawodowych. Tak szeroka koalicja doprowadziła do znaczących tarć w sprawie stanowisk rządowych i programu politycznego, jednakże po serii rozmów z liderami głównych sił politycznych premierowi Chadedowi udało się uzyskać poparcie większości parlamentarnej.
WięcejAustralijska Komisja Wyborcza zaleciła przełożyła głosowanie w sprawie legalizacji małżeństw tej samej płci. Rzeczniczka premiera Malcolma Turnbulla powiedziała, że żadna decyzja nie została podjęta. Australia została skrytykowana przez międzynarodowe organizacje praw człowieka za zbyt powolne działanie w tej sprawie. W kilku krajach np. w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Nowej Zelandii i RPA, prawo małżeńskie zostało zmienione i uznaje się związki jednopłciowe. Kanadyjski Kościół Anglikański również je zaakceptował. The Daily Telegraph poinformował, że głosowanie zostanie przełożone, a termin wyznaczono na luty tego roku. Rząd zapewniał, że decyzja w sprawie małżeństw jednopłciowych zostanie dokonana w drodze referendum. The Daily Telegraph poinformował, że Turnbull ujawni datę referendum na spotkaniu pokojowej partii koalicji rządzącej w dniu 13 września.
Więcej