W środę 3 sierpnia prezydent Tunezji, Bedżi Kaid Essebsi, desygnował Youssefa Chaheda na premiera. 41-letni Chaded, z wykształcenia inżynier rolnictwa z doświadczeniem akademickim, był do tej pory ministrem ds. samorządu lokalnego. Ma on teraz 30 dni na sformowanie rządu, a komentatorzy spodziewają się, że zdobędzie on potrzebne głosy w parlamencie, choć opozycja zarzuca mu rodzinne powiązania z prezydentem Essebsim.Powodem zmiany na tym stanowisku było wotum nieufności wobec poprzedniego premiera, Habiba Essida, któremu parlament zarzucił złe prowadzenie polityki bezpieczeństwa i reform gospodarczych. Zarówno Chaded, jak i jego poprzednik oraz także prezydent Essebsi, wywodzą się ze świeckiej partii Nidaa Tounes (Wezwanie Tunezji), która posiada 86 z 217 posłów w parlamencie tunezyjskim.
Czytaj więcej (Reuters) >>
Czytaj więcej (Asharq al-Awsat) >>
Czytaj więcej (Africa News) >>
Czytaj więcej (Al Jazeera English) >>
W Tunezji rządzi obecnie szeroka koalicja, która obejmuje dwie główne siły polityczne, świecką Nidaa Tounes oraz umiarkowanie islamistyczną Ennahdę (Odrodzenie). Została ona zawiązana po wyborach parlamentarnych w 2014 r., w których żadne z ugrupowań nie uzyskało większości bezwzględnej. Od tego czasu rząd zmaga się z niepewną sytuacją gospodarczą, w tym z wysokim bezrobociem, oraz problemami bezpieczeństwa, których najbardziej jaskrawym przykładem był atak na turystów w Muzeum Bardo oraz na plaży w Sousse w 2015 r.
W obliczu tych problemów system polityczny Tunezji wykazał się dużą odpornością. Obecny układ sił w rządzie jest pośrednim wynikiem kompromisu zawartego w 2013 r., gdy zabójstwo dwóch lewicowych polityków oraz echa zamachu stanu w Egipcie doprowadziły do kryzysu politycznego. W wyniku mediacji tzw. Kwartetu Tunezyjskiego Dialogu Narodowego, późniejszego laureata Pokojowej Nagrody Nobla, udało się wynegocjować zastąpienie zdominowanego przez Ennahdę rządu gabinetem technicznym i ustalić zasady pokojowego przekazania władzy. Do kompromisowego rozwiązania przyczynił się także proporcjonalny system wyborczy, który wymusza rządy koalicyjne, oraz ostrożna, prodemokratyczna strategia Ennahdy.
Czytaj więcej (Washington Post – Monkey Cage) >>
Czytaj więcej (New York Times) >>
Czytaj więcej (Project on Middle East Political Science) >>
Czytaj więcej (Gazeta Wyborcza) >>