Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy ogłosił, że będzie kandydował w kolejnych wyborach prezydenckich. „Poczułem, że mam siłę, by prowadzić tę walkę w niespokojnych czasach naszej historii.” – napisał  na swoim profilu na Facebook’u. W 2012 roku przegrał on wybory prezydenckie z Francois Hollande. W obecnym wyścigu stawia na mocne fundamenty polityki i reformy, takie jak: zmniejszenie wydatków państwa o 100 mld euro, ponadto  stawia na liberalne reformy,które mają na celu zdynamizowanie gospodarki. 

Jego głównym rywalem jest były premier i mer Bordeaux Alain Juppe, który, według sondażu, przeprowadzonego przez tygodnik „Le Point”, wzbudza zaufanie u 75% Francuzów. Nicolas Sarkozy ma jednak spory problem wizerunkowy w związku z aferą Bygmaliona. Śledztwo wykazało nadużycia finansowe na ogromną skalę. Były prezydent ukrył sumy wydane na kampanię wyborczą w 2012 roku, które znacząco przekraczały dopuszczalne limity.

Skandal ten nosi nazwę od marki firmy, która obsługiwała kampanię Sarkozy’ego. Wysokość budżetu jest regulowana prawem – suma pieniędzy wydanych na kampanię musi być równa dla wszystkich kandydatów. W roku 2012 wynosiła 22,5 mln euro. Sąd podejmie decyzje o tym, czy wszcząć postępowanie w tej sprawie dopiero za kilka miesięcy. Najprawdopodobniej rozpocznie się dopiero po prawyborach.

Czytaj więcej (BBC)>>
Czytaj więcej (Rzeczpospolita Polska)>>
Czytaj więcej (Sky News)>>
Czytaj więcej (CNBC)>>