O ile wejście Grecji do Wspólnot Europejskich nie zaburzyło ładu, jaki w nich obowiązywał, o tyle akcesja tego państwa do strefy euro była już nadużyciem, ponieważ całkowicie rozregulowała panującą tam sytuację. Gdyby to była kwestia wyłącznie fiskalno-monetarna, nie byłoby uzasadnienia dla utrzymywania Grecji w Eurozonie. To nie jest jednak tylko projekt gospodarczy, gdyż stoi za nim również wola polityczna. Świadczy o tym właśnie przyjęcie Grecji do strefy euro wbrew zasadom ekonomii. Jak się już przekonaliśmy, to nie mogło się udać, bo liczb nie da się oszukać - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w audycji "Polska i świat" na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia.
WięcejEuropa jest w szoku i może nie mieć scenariusza rozwoju wydarzeń po przegranym referendum w Grecji. Rząd tego kraju manipuluje emocjami ludzi, o czym świadczyły chociażby wypowiedzi premiera Aleksisa Tsiprasa przed głosowaniem oraz odpowiedź "nie" umieszczona jako pierwsza na karcie wyborczej. A jednocześnie Grecja doskonale wie, że jej wyjście z Eurolandu byłoby dziś Europie bardzo nie na rękę, ponieważ podważyłoby to także obowiązujący ład polityczny - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w rozmowie na antenie Polsat News 2. W programie wziął też udział prof. Edward Haliżak, dyrektor Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.
W przypadku Grecji kluczową kwestią nie jest charakter pomocy z zewnątrz, ale wewnętrzne reformy, które pozwolą wdrożyć skuteczne rozwiązania gospodarcze i społeczne. Pytanie, czy uda się je osiagnąć, bowiem trudno przewidzieć kolejne decyzje SYRIZY. Jej sukces polega głównie na tym, że Grecy nie akceptują europejskiego modelu polityczno-ekonomicznego uosabianego przez Niemcy i chcieliby go oddolnie przebudować. Jest to jednocześnie sygnał dla całego kontynentu, ponieważ sytuacja w Grecji wskazuje na potrzebę zmian w funkcjonowaniu zachodniego kapitalizmu - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, podczas audycji "Przegląd wydarzeń tygodnia" na antenie TVP Info.
WięcejReferendum było testem na to, czy dzisiejsza Europa, zdominowana przez liberalny kapitalizm i Niemcy, podoba się Grekom. Wynik głosowania pokazał, iż większość obywateli nie zgadza się z tą wizją oraz wspiera twarde stanowisko władz wobec zagranicznych wierzycieli w kwestii długu i reform. Rząd SYRIZY nie podziela stanowiska UE i międzynarodowych instytucji finansowych, ponieważ uważa, że wyjście z kryzysu może odbywać się na zasadach bardziej socjalistycznych, czy wręcz komunistycznych. Negocjacje w kwestii planu reform to negocjacje dotyczące dwóch wizji świata - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w audycji "Świat w powiększeniu" w Polskim Radiu 24.
WięcejStrategia negocjacyjna Aten wobec Unii Europejskiej ma w sobie wiele z szantażu, ale skuteczność tych działań słabnie. Wynika to z faktu, że wizja wyjścia Grecji ze strefy euro budzi coraz mniejszy lęk. Dzieje się tak, ponieważ niewielu przywódców w UE jeszcze wierzy, że grecki rząd może przeprowadzić niezbędne reformy gospodarcze. Malejąca wiarygodność gabinetu SYRIZY na kontynencie wydaje się uzasadniona, bowiem prawdziwy problem Grecji polega na niezdolności państwa do prawidłowego wypełniania swoich funkcji - powiedział Janusz Reiter, Przewodniczący Rady Fundacji CSM, w audycji "Poranek RDC" na antenie Polskiego Radia RDC.
WięcejWyjście Grecji ze strefy euro byłoby bardzo kosztowne dla całej Europy. Jego skutki, w sensie finansowym, odczuliby wszyscy członkowie Eurolandu, a także - w mniejszym stopniu - pozostałe państwa Unii Europejskiej. Wierzyciele Aten, czyli kraje członkowskie strefy euro, straciliby pożyczone Grecji pieniądze, co z kolei obciążyłoby obywateli tych państw. Doszłoby do precedensu w historii Unii, który musiałby doczekać się prawnego uregulowania. Trzeba by opracować i wdrożyć pewną "procedurę wyjścia", a kraje strefy euro, w tym Grecja, musiałyby ją przyjąć - stwierdziła dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w rozmowie z portalem Onet.pl.
Więcej