Prezydent Nigerii Muhammadu Buhari zadecydował o sprzedaży dwóch państwowych odrzutowców. Transakcja ma zapobiec pogłębianiu się recesji i rozwiać widmo kryzysu ekonomicznego wiszące nad tym zachodnioafrykańskim krajem. Buhari ma świadomość o sporej luce w nigeryjskim budżecie stąd ta dość radykalna decyzja. Pierwsza wzmianka o redukcji floty powietrznej pojawiła się w autoryzowanym ogłoszeniu w gazecie. Pod młotek pójdą dwie maszyny: Falcon 7x i Hawker 4000. W lokalnej prasie pojawiły się zdjęcia obu odrzutowców pokazujące luksusowe wnętrze i komfortową przestrzeń.
Kolejne posunięcia prezydenta mogą być odczytane jako brako pomysłu na poradzenie sobie z ciężką sytuacją ekonomiczną i rozwijającą się recesją. Wpływy do budżetu na 2016 rok również nie zapowiadają poprawy. Będą mniejsze niż zakładano lecz równie niskie co w poprzednich latach. Powodów jest kilka: mniejsze wpływy z podatków, problemy przedsiębiorców, niższe przychody z ropy naftowej spowodowane licznymi atakami na rurociągi przeprowadzanymi przez rebeliantów z ugrupowań terrorystycznych m.in. niedawno powstałego „Niger Delta Avengers”.
Winą za obecny, trudny stan rzeczy prezydent obarcza poprzedni rząd i poprzednią elitę polityczną. Zarzuty dotyczą zachowań korupcyjnych i złego administrowania budżetem. Ekspansywna intensywna polityka w celu stymulacji budżetu i poprawienia koniunktury nie przynosi na razie rezultatów.
Czytaj więcej (News 24)>>
Czytaj więcej (BBC)>>
Czytaj więcej (The Independent)>>