Fundamentaliści islamscy z ugrupowanie terrorystycznego Boko Haram wypuścili w eter nowe nagranie, na którym pojawiają się dziewczynki porwane przez terrorystów 2 lata temu. Z filmiku wynika, że część uprowadzonych uczennic zginęła w nalotach nigeryjskich sił powietrznych. Na nagraniu dopuszczone są do głosu porwane dziewczynki. Jedna z nich w imieniu całej grupy prosi rząd o zgodę na wymianę jeńców. Nagranie zostało umieszczone na Twiterze przez jednego z nigeryjskich dziennikarzy. Tak cały świat mógł dowiedzieć się choć trochę o losie porwanych dziewczynek.
Z ust przemawiającej dziewczynki pada kilka przykrych, ale ważnych informacji:40 z porwanych poślubiło członków Boko Haram, a znaczna część koleżanek straciła życie w wyniku seryjnych bombardowań. O losie pozostałych uczennic niewiele wiadomo.
W wideo oprócz tragicznych wyznań jednej z porwanych słychać także groźbę. Jej autorem jest jeden z członków Boko Haram. Przestrzega rząd przed wykonywaniem kolejnych nalotów na potencjalne siedziby członków ugrupowania i wykorzystywaniem specjalistycznego sprzętu wojskowego w walce z fundamentalistami. W przeciwnym razie przetrzymywane dziewczynki zginą. Według nagrania uczennice z Chibok są przetrzymywane przez przywódcę Boko Haram Abubakara Shekaua.
W lipcu 2014 roku bojówkarze z ugrupowania terrorystycznego Boko Hara porwało 276 dziewczynek uczęszczających do liceum w Chibok na północnym wschodzie Nigerii. Edukacja kobiet godzi w wyznawane przez Boko Haram zasady i styl życia, w którym kobieta zajmuje podrzędne względem mężczyzny miejsce i nie powinna zabiegać nawet o podstawowe wykształcenie.
Czytaj więcej (CNN)>>
Czytaj więcej (Polskie Radio)>>
Czytaj więcej (Al Jazeera)>>