Napięcia pomiędzy Polską i UE, których przejawem była m.in. rezolucja Parlamentu Europejskiego z 13 kwietnia, nie są dobrą informacją dla naszego kraju. Nie należy dopuścić do tego, by z powodu wewnętrznych podziałów Polska osłabiła skuteczność działań w polityce zagranicznej i europejskiej. Przedmiotem ponadpartyjnego konsensusu powinny być zwłaszcza kwestie bezpieczeństwa, ponieważ wyzwań w tej dziedzinie jest wiele. Chodzi nie tylko o kryzys migracyjny, ale też m.in. wzrost zagrożenia terroryzmem. Ponadto, Polska organizuje w tym roku szczyt NATO, a zatem warto, by była postrzegana jako stabilny partner - stwierdziła dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, na antenie TV Republika.

Rezolucja Parlamentu Europejskiego dotycząca Polski nie przekona żadnej ze stron sporu politycznego w kraju, może za to pogłębić podziały - nie tylko między poszczególnymi ugrupowaniami, ale też w społeczeństwie. Polsce przydałoby się dziś uspokojenie nastrojów i przejście do merytorycznej dyskusji na temat kluczowych wyzwań rozwojowych oraz priorytetów polityki zagranicznej. Fundamentalne kwestie, takie jak model rozwoju gospodarczego, bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne czy stanowisko państwa wobec kryzysu migracyjnego powinny być przedmiotem konsensusu ponad politycznymi podziałami - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, na antenie Polskiego Radia 24.

Wynik holenderskiego referendum, w którym społeczeństwo wypowiedziało się przeciwko umowie stowarzyszeniowej Unii Europejskiej z Ukrainą, nie oznacza utraty przez Kijów szansy na zacieśnianie współpracy z UE. Umowa jest nadal wiążąca, ponieważ referendum miało charakter konsultacyjny. Rezultat głosowania w Holandii nie wskazuje także na kryzys Unii, bowiem takich "początków końca" Wspólnoty było już wiele, ale żaden się nie sprawdził. Faktem jest jednak to, że w kolejnej sprawie Europa nie mówi jednym głosem, a to zły sygnał. Obecna sytuacja jest też trudna z punktu widzenia rządu Holandii - stwierdziła dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w rozmowie z portalem Onet.pl.

Decyzja o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO przez siły USA, w tym m.in. dyslokacji brygady wojsk pancernych, stanowi kontynuację działań realizowanych od dwóch lat. Obecnie, w ciągu każdego roku, w Polsce odbywają się ćwiczenia z udziałem około 10 tysięcy żołnierzy Sojuszu, co jest ogromną jakościową zmianą in plus w porównaniu z poprzednimi latami. Rozmieszczenie brygady pancernej ma przy tym znaczenie dużo ważniejsze od militarnego - chodzi o proces wzajemnego uczenia się sojuszników i symboliczny ruch w kontekście bardziej zdecydowanej odpowiedzi Zachodu na strategię Rosji - ocenił Eugeniusz Smolar, ekspert i członek Rady Fundacji CSM, w audycji "Horyzont" na antenie TVN24.

Polsce jest bardzo potrzebny konsensus odnośnie do najważniejszych kierunków polityki zagranicznej. To nie powinno być przedmiotem gry wynikającej z wewnętrznych waśni. Bez względu na to, kto w Polsce rządzi, bezpieczeństwo naszego kraju jest obecnie najważniejszą sprawą. Inne kluczowe kwestie to polityka europejska i wschodnia flanka NATO. Potrzebujemy ogólnonarodowej debaty i zgody co do tego, dokąd zmierzamy. Tak, jak to było przed wejściem Polski do UE, NATO i strefy Schengen – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w programie "Świat i ludzie" na antenie TVP INFO. Audycję prowadził Piotr Chęciński.

Świat jest dziś znacznie mniej bezpieczny, niż wydawało się to - szczególnie z perspektywy Zachodu - w latach 90. XX wieku. Jeszcze w ubiegłej dekadzie Europa nie została poważnie dotknięta problemem terroryzmu, lecz obecnie się to zmieniło. Samo zjawisko jest na Starym Kontynencie dobrze znane, ale ugrupowania terrorystyczne są dziś najlepiej zorganizowane i finansowane w historii, co rodzi nowe wyzwania w dziedzinie bezpieczeństwa. Uwaga społeczności międzynarodowej powinna koncentrować się m.in. na tym, by nie dopuścić do wykorzystania przez terrorystów materiałów jądrowych - oceniła dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w audycji "Trzecia strona świata" na antenie radiowej Trójki.