Centrum Stosunków Międzynarodowych zaprasza do lektury artykułu „The EU’s Diplomatic Architecture: The Mid-term Challenge” autorstwa naszej współpracowniczki, dr Karoliny Pomorskiej, prof. Simona Duke oraz prof. Sophie Vanhoonacker.
Całość artykułu w wersji angielskiej dostępna jest pod:
http://dseu.lboro.ac.uk/Documents/Policy_Papers/DSEU_Policy_Paper10.pdf
Poniżej prezentujemy kluczowe rekomendacje w języku polskim:
• Biorąc pod uwagę zmieniające się w polityce międzynarodowej konstelacje, Rada Europejska przy wsparciu Wysokiej Przedstawiciel UE ds. Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa oraz jej zespołu za priorytet powinna uznać rozwinięcie całościowej strategii dla działań zewnętrznych UE, która wychodziłaby ponad obecny przegląd partnerstw strategicznych. Strategia taka powinna opisywać również sposób jej komunikacji i implementacji zarówno na poziomie europejskim, jak i narodowym.
• Biorąc pod uwagę negatywny wpływ - na poziomie Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych – myślenia o stosunkach z państwami członkowskimi na wzór tego, w jaki sposób podchodzi do nich Komisja Europejska, bardzo ważna jest dalsza rekrutacja narodowych dyplomatów, tak aby reprezentowali oni 1/3 personelu na poziomie AD możliwie szybko. Trzeba też zwrócić uwagę, aby podczas procesu rekrutacji osiągnięto właściwą równowagę geograficzną oraz reprezentację kobiet, tak aby ESDZ w większym stopniu odzwierciedlała interesy i poglądy wszystkich państw oraz instytucji europejskich.
• Rozwój wspólnej europejskiej tożsamości dyplomatycznej i poczucia wspólnoty jest długoterminowym procesem, który nie może być narzucony z góry, lecz powinien się rozwijać stopniowo. Nowe inicjatywy odnośnie szkolenia ESDZ mogą przyczynić się do rozwijania takiego procesu. Dlatego potrzebne jest dopracowanie kwestii i zoperacjonalizowanie ich z korzyścią dla jak największej ilości personelu ESDZ, włącznie z osobami pracującymi w unijnych delegacjach.
• Nowa dyplomatyczna architektura zwiększyła kompleksowość i dlatego potrzeba bardziej przejrzystej i efektywnej koordynacji nie tylko w obrębie ESDZ, ale także państw członkowskich i właściwych komórek Komisji Europejskiej. Dotychczas zbyt dużo działań koncentrowało się na poziomie elit ESDZ, a zbyt mało na niższych poziomach.
• Połączenie pomiędzy polityką a jej instrumentami, które ESDZ miał uosabiać, powinno zostać wzmocnione z zastosowaniem minimum instytucjonalnego protekcjonizmu, zwłaszcza w kluczowych kwestiach, takich jak współpraca rozwojowa. Oznacza to, że ESDZ powinna podkreślać swoją rolę jako służby i centrum ekspertyzy oraz być ośrodkiem strategicznych i politycznych innowacji. W tym kontekście potrzeba wzmocnienia zarówno strategicznego planowania, komunikacji i dyplomacji publicznej. Mieszczący się obecnie w Paryżu Europejski Instytut Studiów nad Bezpieczeństwem (EU-ISS) powinien zostać przeniesiony do Brukseli i ściślej współpracować z ESDZ.
• Delegacje UE powinny dostawać więcej strategicznych wytycznych z Brukseli, skoro są reprezentacjami UE w państwach trzecich i w organizacjach międzynarodowych. Wiele delegacji cierpi na chroniczne przeładowanie pracą i brak potrzebnej ekspertyzy i zasobów ludzkich, aby podjąć dodatkowe spadające na nie obowiązki. Personel powinien zostać powiększony np. poprzez oddelegowanie z państw członkowskich UE (w takich kluczowych obszarach jak bezpieczeństwo) oraz z właściwych komórek Komisji Europejskiej (np. energia, zmiany klimatu, migracje). Istnieje także wyraźna potrzeba, by odpowiedzieć na finansowe potrzeby szefów delegacji UE i ich możliwości do delegowania zadań w razie potrzeby.
• W obszarze Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obronności ważna jest kontynuacja całościowego podejścia pomiędzy prewencją konfliktów, zarządzaniem kryzysowym i budowaniem pokoju, a także promocja roli Europejskiej Agencji Obronności, która jest w tym obszarze kluczowa. Pożądane są również bliższe związki z delegacjami UE, które są ważne z punktu widzenia źródeł informacji i wsparcia (poprzez wyspecjalizowanych ekspertów do spraw bezpieczeństwa w odpowiednich delegacjach).