Bursztynowy i Jedwabny szlak dziś się łączą - powiedział Xu Jian, ambasador ChRL w Polsce, otwierając debatę na temat projektu "One Belt One Road". Mówi się wiele o wojnie cywilizacji, ale dobrze, by Jeden Pas i Jedna Droga mogły być spotkaniem cywilizacji, a nie wojną o zasoby, rynki i inwestycje. Aby było to spotkanie dla budowania harmonii, nie zaś konfliktu. - dodał Ks. prof. dr hab. Stanisław Dziekoński, Jego Magnificencja Rektor UKSW. Ta idea jest jak nóż: używany w dobrych celach, może bardzo pomoc - podsumował Michał Kołodziejski, dyrektor Departamentu Azji i Pacyfiku MSZ. W spotkaniu ekspertów zorganizowanym przez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie wzięła także udział dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM oraz nasz współpracownik, prof. Salvatore Babones.

Po raz pierwszy od 1989 roku - a właściwie nawet od roku 1918 - polityka wewnętrzna ma w Polsce prymat nad zagraniczną. Unia Europejska, która umożliwiła nam bycie w centrum Zachodu, o czym marzyli Polacy, jest odbierana przez partie obecnie rządzącą w Polsce jako zagrożenie. To budzi niepokój o przyszłość naszych relacji z Europą - powiedział Eugeniusz Smolar, ekspert i członek rady fundacji Centrum Stosunków Międzynarodowych podczas debaty wokół raportu "Jaka zmiana? Założenia i perspektywy polityki zagranicznej rządu Prawa i Sprawiedliwości", wydanej przez Fundację Batorego. Gościem specjalnym wydarzenia był Konrad Szymański, minister ds. europejskich, który także odniósł się do treści raportu.

Chiny to wielkie możliwości, ale także wielkie wyzwania. Polskie firmy bardzo chcą działać na tym ogromnym rynku, jednak tylko nieliczni potrafią tam się odnaleźć. Chiński pragmatyzm i smykałka do biznesu pomagają, ale przeszkadzają różnice kulturowe i bariery formalno-prawne – powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM, podczas warsztatów Business in China, zorganizowanych przez Centrum Stosunków Międzynarodowych na targach China Homelife Show pod Warszawą. Póki co, mamy wielki deficyt w bilansie handlowym z Chinami: Chińczycy sprzedają nam sześć razy więcej towarów, niż my sprzedajemy im. Coś z tym trzeba zrobić – dodała szefowa Centrum Stosunków Międzynarodowych.