Polska jest zainteresowana zacieśnieniem relacji nie tylko na poziomie politycznym, ale również gospodarczym, turystycznym i kulturalno-naukowym. Zależy nam na zdynamizowaniu kontaktów i poszerzeniu współpracy, również o nowe dziedziny - mówiła podczas polsko-marokańskich konsultacji politycznych Joanna Wronecka, wiceminister spraw zagranicznych RP odpowiedzialna za Afrykę i pomoc rozwojową. Ze strony Maroka uczestniczyła w nich Mounia Boucetta, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Współpracy Międzynarodowej. Polsko-marokańskie konsultacje polityczne odbywają się regularnie w Warszawie i w Rabacie (ostatnie miały miejsce w marcu 2016 roku). Na kończącej rozmowy kolacji Centrum Stosunków Międzynarodowych reprezentowała dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM.
WięcejZyski z handlu transatlantyckiego nie mogą trafiać do wąskiego grona osób, lecz całego społeczeństwa. Handel nie może ograniczać demokracji – mówił Daniel Costello, ambasador Kanady przy Unii Europejskiej w czasie sesji plenarnej Punkt zwrotny. Jak zmienią się transatlantyckie relacje gospodarcze?, zorganizowanej przez Centrum Stosunków Międzynarodowych i Citi Handlowy, w ramach tegorocznego EFNI (Europejskie Forum Nowych Idei). CSM jako partner merytoryczny wydarzenia, zorganizowało łącznie dziewięć spotkań, w tym sesję plenarną Przyszłość Europy. Debata prezydentów i premierów, w której udział wzięli Carl Bildt, Jerzy Buzek, Dacian Ciolos, Atifete Jahjaga, Aleksander Kwaśniewski, Yves Leterme i Iveta Radicova oraz sesję panelową Fejsokracja: wpływ mediów społecznościowych i fake newsów na demokrację, politykę i społeczeństwo, w której uczestniczyli eksperci z Turcji, Litwy, Ukrainy i Indii.
WięcejW swej książce „Człowiek bez właściwości” Robert Musil twierdzi, że konstytucyjne podłoże każdej nawet najbardziej rozwiniętej struktury społecznej stanowi irracjonalna wiara w jej zasadność. Przekłada się to na społeczne poczucie względnego spokoju i równowagi, a także na zaufanie do kierunku politycznych wektorów, które ta struktura wyznacza. Jeśli autor ma rację, to obecna fala zwątpienia i otwartego nihilizmu wobec instytucji demokratycznego porządku świata powinna nas niepokoić. Wymaga ona tym bardziej zastanowienia, że jeszcze nie tak dawno nasz dyskurs polityczny toczył się wokół “dywidendy pokoju” i nieuchronnej demokratyzacji świata, która jak zbawienny wirus miała zarazić całą ludzkość za sprawą globalizacji informacji - pisze Tomek Chenczke, ekspert CSM, w komentarzu Zatrzymany wzrost.