20

Lis

Wielu czołowych polityków krajów Grupy Wyszehradzkiej, w której skład wchodzą Polska, Słowacja, Czechy i Węgry, otwarcie i stanowczo sprzeciwiają się przyjęciu migrantów. Jednym z kluczowych argumentów jest obrona tożsamości narodowej przed obcymi i zachodnim multikulturalizmem - pisze Robert Steenland, współpracownik i analityk Centrum Stosunków Międzynarodowych w analizie The Visegrad Four’s Migration Dilemma.