20

Kwi

"Go India" to polska odpowiedź na program "Make in India", ogłoszony przez rząd premiera Modiego. Chcemy wykorzystać synergie i komplementarność pomiędzy naszymi krajami. Dobrym przykładem może być sektor wydobywczy, rolnictwo i usługi BPO – powiedział Wicepremier Janusz Piechociński otwierając dyskusję o relacjach indyjsko-europejskich podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Oba narody cechuje przedsiębiorczość, otwartość na innowacje, a także umiejętność radzenia sobie w każdych warunkach - podsumowała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, która prowadziła debatę.

W dyskusji udział wzięli: Ajay Bisaria, Ambasador Indii w Polsce, Lucyna Jaremczuk, radca z Ministerstwa Gospodarki, J.J. Singh, Prezes Indyjsko-Polskiej Izby Gospodarczej, Ryszard Sznajder, Prezes Polsko-Indyjskiej Izby Gospodarczej, Amit Lath, partner zarządzający w firmie Sharda Europe, Vijay Mehta, Prezes PHD Chamber of Commerce and Industry, Monika Piątkowska, Wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Rohid Sharma, Dyrektor FICCI oraz Beata Stoczyńska, Wicedyrektor Departamentu Azji i Pacyfiku w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Istnieje dziś w Indiach dobry klimat dla przyspieszenia negocjacji umowy o wolnym handlu z UE, które toczą się już prawie 8 lat – podkreślił Ambasador Bisaria. Obroty handlowe między polską a Indiami to dziś ponad 2,2 mld USD. W rzeczywistości polskich produktów sprzedaje się w Indiach znacznie więcej, nie wchodzą w statystyki eksportu, bo są ukryte pod zachodnimi brandami – zauważył Amit Lath, szef firmy Sharda Group z Pabianic, potentata na rynku obrotu tkaninami. Firma istnieje w Polsce już 16 lat, obsługując stąd cały rynek europejski. Oba programy rządowe stwarzają przedsiębiorcom polskim i indyjskim znakomitą okazję do intensyfikacji współpracy. Dlatego powinniśmy "go and make in India", czyli robić interesy z Indiami i tam produkować – zauważył J.J. Singh.

Ryszard Sznajder zwrócił uwagę na konieczność odbudowy pozycji Polski na indyjskim rynku, bardzo mocnej w latach PRL i utraconej w latach 90. Zdaniem Vijaya Mehty współpraca między przedsiębiorcami z obu krajów i skala przedsięwzięć wzrasta, ale kwestiami do rozwiązania pozostają bariery wizowe, niedostateczna informacja i brak bezpośredniego połączenia lotniczego Warszawa - Delhi. Przedstawiciel FICCI zaoferował wsparcie informacyjne i zaprosił na II Kongres Indie - Europa Środkowo-Wschodnia, który odbędzie się 13-14 października w Delhi.

Czytaj więcej na temat Europejskiego Kongresu Gospodarczego >>