Popołudniu 6 sierpnia siły opozycji nacierające z południowego zachodu przełamały blokadę miasta i nawiązały kontakt ze wschodnimi dzielnicami Aleppo, które od połowy lipca były okrążone przez armię syryjską. Stanowi to ukoronowanie trwającej od tygodnia ofensywy i umożliwi otwarcie drogi zaopatrzenia dla części miasta kontrolowanej przez opozycję. Zajęcie przez rebeliantów dzielnicy Ramusa grozi również odcięciem zachodnich dzielnic Aleppo, kontrolowanych przez siły rządowe, i może tym samym odwrócić losy bitwy o miasto.
Ofensywa jest dziełem szerokiej koalicji sił opozycyjnych, w tym salafickiego Ahrar asz-Szam oraz do niedawna związanego z Al-Kaidą Dżabhat Fatah asz-Szam, znanego dawniej jako Dżabhat an-Nusra. Rebelianci odnieśli sukces pomimo zmasowanych bombardowań przez rosyjskie i syryjskie siły lotnicze, które mogą jeszcze utrudnić pełne otwarcie łączności z miastem. Oddziały opozycji zajęły szereg obiektów wojskowych w dzielnicy Ramusa, w tym bazę artylerii wraz z zapasem amunicji. Stanowi to największą porażkę sił rządowych od zajęcia przez rebeliantów prowincji Idlib w północno-zachodniej Syrii w kwietniu 2015 r. W walkach w ciągu tygodnia zginęło ponad 700 żołnierzy po obu stronach oraz ponad 130 cywilów, podaje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Czytaj więcej (Reuters) >>
Czytaj więcej (Al Jazeera) >>
Czytaj więcej (Middle East Eye) >>
Czytaj więcej (AFP) >>