Rząd hiszpański jest otwarcie proimigrancki. Madryt uważa, że migracje to część dziedzictwa kulturalnego. Społeczeństwo Hiszpanii nie ma awersji do imigrantów, dlatego politycy nie muszą mu w tym kierunku schlebiać. Postulat, by wzmacniać miejsca ich przyjmujące znajduje rozumienie. Dla Hiszpanii to interes polityczny. Socjaliści mogą na nowo pozyskać swój elektorat. Natomiast cały kraj ma interes finansowy, bo w unijnym budżecie może uzyskać więcej - mówiła dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM, na antenie Polskiego Radia 24.

Cała audycja dostępna jest tutaj.