W gronie 28 państw każde gra najlepiej, jak umie, aby ugrać jak najwięcej. To zrozumiałe i zdecydowanie lepsze niż wojna. Jednocześnie konieczność znajdowania partnerów do poparcia swego stanowiska skutecznie temperuje tendencje do dominacji. Bo przypomnijmy, że w wielu sprawach Unia Europejska wciąż podejmuje decyzje jednogłośnie. Polska musi walczyć o swoje, ale jednocześnie przestrzegać prawa - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, prezes CSM, na łamach Dziennik Gazeta Prawna.


 

Cały artykuł dostępny jest tutaj.