Theresa May nie osiągnęła nic ze spraw, które przedstawiła w parlamencie brytyjskim jako sukces brexitowych negocjacji. Gdyby na początku nie powiedziała, że Brexit znaczy Brexit, czyli bardzo twardy kurs, dzisiaj mogłaby wyjść z twarzą. Podstawową zasadą negocjacji jest na samym początku umiejętne przedstawienie problemu. Zadziwia mnie zresztą zachowanie całej brytyjskiej klasy politycznej, która ani przez moment nie rozpoczęła realnej debaty o tym, jakie będą konsekwencje Brexitu. Po referendum należało dać sobie czas na przemyślenie sprawy i przygotowanie najlepszych scenariuszy. Ich tymczasem interesował wyłącznie czubek własnego nosa i możliwość zdobycia władzy - powiedział dr Bartłomiej E. Nowak, ekspert CSM, na antenie TOK FM.