Europa była dotąd postrzegana jako miejsce spokojnego życia. Ostatnio uległo to zmianie ze względów ekonomicznych i trudnej sytuacji młodych ludzi na rynku pracy. W związku z tą sytuacją, na całym kontynencie obserwujemy wzrastającą popularność radykalnych ugrupowań politycznych, zarówno lewicowych, jak też prawicowych. Obwiniana jest też UE jako struktura nie spełniająca oczekiwań społecznych. Stoimy przed wyzwaniem, jak przebudować system polityczny oparty o partie oraz administrację publiczną państw, aby skutecznie odpowiadać na zapotrzebowanie obywateli - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezes CSM, w audycji "Przegląd Europejski" na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia.

W Unii Europejskiej może spełnić się jeden z dwóch scenariuszy. Elity polityczne mogą zamknąć się na głos społeczeństw, co będzie skutkowało postępującą alienacją przywódców od zwykłych ludzi. Z drugiej strony, narastające niezadowolenie obywateli, szczególnie młodych, stanowi potencjał, który jest w stanie przełożyć się na nowe idee i inicjatywy naprawcze - dodała dr Bonikowska.

W dyskusji uczestniczył też m.in. ekspert CSM prof. Kazimierz Wóycicki. - Bunt społeczny w UE to zjawisko głównie medialne. Nie należy mówić o zagrożeniach dla całego systemu, ale raczej o poprawie jakości zarządzania na poziomie państw. Jest to aktualne szczególnie w przypadku Grecji - ocenił prof. Wóycicki. 

Posłuchaj całej audycji >>