Zamysł nowego rządu Grecji jest przejrzysty i inteligentny. Premier najpierw zjednoczył lewicę w kraju, tworząc koalicję partii, a następnie spróbował poprowadzić Grecję w innym kierunku w europejskiej polityce. SYRIZA odwołuje się do lewicowych rządów państw UE i tworzy nieformalny sojusz polityków myślących w podobny sposób. To jest porozumienie liderów, którzy są zdania, że w okresie słabej koniunktury nie wystarczy tylko zaciskanie pasa. Oprócz oszczędzania trzeba jeszcze stymulować rozwój i inwestycje, aktywnie pobudzać wzrost gospodarczy - powiedziała dr Małgorzata Bonikowska, Prezez CSM, w programie "Więcej świata" na antenie radiowej Jedynki.
Chociaż były różne obawy, SYRIZA zachowuje się jak dotąd dość racjonalnie. Nowy rząd przekonuje europejskich partnerów, że Grecja nie spłaci długów, dopóki nie wejdzie na ścieżkę stabilnego wzrostu ekonomicznego. W tym kontekscie Ateny szukają poparcia u prezydenta Francji Francoisa Hollande'a, co ma być przeciwwagą dla niemieckich postulatów jak najszybszego spłacania zadłużenia - dodała dr Bonikowska.
Przeczytaj więcej o polityce nowego rządu Grecji i posłuchaj audycji w całości >>